poniedziałek, 8 września 2014

DIY : Róże z krepiny

Cześć, dzisiaj chcę Wam pokazać jak robię róże z krepiny, nie będę rozpisywała się na temat kwiatków, więc od razu przejdę do rzeczy.
Potrzebne materiały:

  • klej Wikol lub inny, który po wyschnięciu robi się przeźroczysty 
  • drucik florystyczny
  • krepina
  • zielona bibuła lub krepina 
  • nożyczki
  • wykałaczka lub inny cienki patyczek


1. Z krepiny wycinamy około 7-8 prostokątów, ważne by zgięcia były ułożone pionowo, przypadając na dłuży bok prostokąta. Rozmiar nie ma znaczenia, by nadać różom naturalny efekt, najlepiej zrobić kilka mniejszych i większych. Im większe będą prostokąty, tym dłuższego drucika potrzebujemy.




2. Rogi przy krótszych bokach krepiny (z jednej strony!) zaokrąglamy


3. Zaokrąglone rogi należy teraz zakręcić, można użyć do tego szydełka, wykałaczki lub innego cienkiego patyczka




4. Środek naszego płatka trzeba teraz rozciągnąć, wypukłość musi znaleźć się po stronie zakręconych rogów. Ma to wyglądać w ten sposób:



5. Płatek gotowy, teraz czas na łodygę, w tym celu należy przyciąć drucik florystyczny do takiej długości, jaka będzie pasowała do naszej róży (brać pod uwagę rozmiar płatków), na końcu drucika, trzeba zrobić haczyk, by płatki lepiej się trzymały



5. Haczyk trzeba "obtoczyć" w kleju 



6. Teraz na drucik naklejamy kolejne płatki, w tym celu najmniejszy płatek, przykładamy bezpośrednio do naszego drucika, a kolejne należy wysmarować klejem (poniżej rozciągnięcia) 





7. Gdy wszystkie płatki będą już przyklejone, należy teraz wyciąć długi pasek zielonej bibuły lub krepiny (ja użyłam krepiny), jego szerokość to 1-1,5 cm. Następnie maksymalnie go rozciągamy całej długości




7. Końcówkę zielonej krepiny/bibuły, smarujemy klejem i przyklejamy do naszej róży, by efekt był bardziej naturalny przykładamy pasek do końcówki naszych płatków, to ukryje nierówność między płatkami a drucikiem. Następnie cały drucik owijamy krepiną/bibułą. Koniec podklejamy


A to gotowa już róża:









Mam nadzieję, że wykorzystacie ten pomysł do ozdoby lub do prezentu dla kogoś, zamiast żywych kwiatów :)
W razie pytań lub jakichkolwiek uwag, proszę o komentarze :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz